Tost ze wszystkim co się da! |
W drogę najlepiej zabrać coś nierozwalającego się, coś pakownego i dość foremnego... No i co jest lepszego niż tosty? No ale takie zwykłe z serem i szynką to każdy umie zrobić. Mój brzuszek żądał czegoś więcej!
No i oto one... Najbardziej napakowane i naprawdę wytrzymałe, jedyne w swoim rodzaju tosty! Kupujesz ;)?
Przepis na 2 duże tosty:
- 4 kromki chleba pełnoziarnistego
- 2 filety z kurczaka
- 2 plastry pomidora
- 1/2 awokado
- 1/4 żółtej papryki
- 4 duże plastry mozzarelli (lepiej nie tą w kulce, a taką w kostce)
- kilka garści bazylii
- odrobina oliwy
- garść startego sera typu parmezan
1. Kurczaka podsmażamy w ulubionych przyprawach.
2. Awokado rozgniatamy widelcem, doprawiamy pieprzem i solą.
3. Paprykę kroimy na słupki.
4. Bazylię wrzucamy do misy blendera wraz z serem parmezanem i oliwą. Dobrze miksujemy. Ma powstać pseudo pesto. Doprawiamy.
5. Tosty składamy starając się ułożyć ser na górze składników i na dole, tak aby wszystko dobrze nam zapiekł.
6. Wkładamy na grill i cierpliwie czekamy na przyrumienienie się chleba oraz stopienia sera ;). Smacznego!
Oprócz tostów na drugi wyjazd zabraliśmy orzechy, które zrobiłam na dwa sposoby:
1. Migdały oblałam gorzką czekoladą i posypałam odrobiną soli.
2. Orzechy nerkowca podsmażyłam na oleju kokosowym z przyprawami typu papryka, sól i pieprz.
Wyszło pycha!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz