Zapiekanka z dobrze obranymi ziemniakami

Zapiekanka ziemniaczana z pieczarkami, kiełbasą, porem, szczypiorkiem i serem

Zabójcza zapiekanka, kompletnie improwizowana, a jaka pyszna. Powiem tak, gdybym mogła to zjadłabym ją jeszcze raz.... CAŁĄ... Nie wiem co by powiedziała na to moja waga, nie obchodzi mnie to haha :).

To zaskakująca sprawa, pozwólcie, że ją Wam opowiem. Odkąd pamiętam u nas w domu ziemniaki jadło się bardzo rzadko... Nie dlatego, że są jakimiś wrogami dla sylwetki, czy z innych jeszcze głupszych powodów. Po prostu częściej były kasze, ryże, ziemniaki bardzo odświętnie się pojawiały. Teraz jak już raz kupiłyśmy z mamą cały worek z wielką trwogą, że tego nie przejemy. Zeszły nam w dwa dni. Aż mi ich teraz brakuje! Zdążyłam zrobić z nich pyszne i chrupiące ziemniaczki z piekarnika, no i tą oto zapiekankę. Zadziałała tu chyba jakaś siła wyższa i niewykluczone, że może dlatego tak pokochaliśmy tą zapiekankę. Nie no... Nie będę umniejszać jej zasług, była wybitna :). Polecam! <3

O i tu ktoś też poleca ;)

Przepis na jedno duże naczynie żaroodporne:
- 1,5 kg ziemniaków
- 10 dużych pieczarek
- 300g sera żółtego
- szczypiorek
- por
- 300g kiełbasy wiejskiej
- sól, pieprz, tymianek

1. Ziemniaki obieramy i kroimy w talarki. Wrzucamy do garnka i gotujemy aż nasze talarki trochę zmiękną.

2. Pieczarki kroimy w grube plastry, podsmażamy na patelni z dodatkiem tymianku, soli i pieprzu.

3. Kiełbasę i pora kroimy w półplastry, szczypiorek siekamy, a ser ścieramy.

4. Gdy nasze ziemniaki zmiękną wykładamy je na spód natłuszczonego naczynia żaroodpornego (na spodzie układamy grubszą warstwę ziemniaków niż na wierzchu). Następnie wykładamy pieczarki, kiełbasę, pora i szczypiorek, a całość zasypujemy połową naszego startego sera.

5. Na wierzchu układamy resztę naszych ziemniaków i również zasypujemy je serem.

6. Naczynie umieszczamy w piekarniku i pieczemy w 180 stopniach przez około 25 minut. Smacznego!