29 października 2016

Brytyjskie śniadanie w tortilli!


Tortille z puree z fasolki, z jajkiem w koszulce i kiełbaską
Wyszło lepsze niż się mogłam spodziewać! Genialne! Już Wam tłumaczę o co chodzi...

Myślę, że każdy z Was słyszał o tradycyjnym brytyjskim śniadaniu? Fasolka po bretońsku, jajka i kiełbasa? No a ja jako, że nie miałam pomysłu na śniadanie... Postanowiłam to wszystko zapakować do tortilli. No i wyszło świetne!

Proste i szybkie, dobre tez na lunch. DŁUUGO trzyma w sytości.

Pamiętajcie, żeby dobrze doprawić purre z fasolki! Bo to ono jest tam jednym z niewielu przyprawionych elementów. A no i nie martwcie się jeśli nie umiecie zrobić jajka w koszulce - ja też nie hahaha. To był mój 1 raz i dzięki Bogu, że zapakowałam wszystko tak, że widać tylko żółto.

Na tym polega sztuka gotowania :D.


Przepis na 1 tortille:
- 1/2 puszki białek fasoli
- 14 kartonika passaty pomidorowej
- 1/2 cebuli
- kawałek ostrej kiełbasy wielkości kciuka
- 1 jajko
- 4 łyżeczki śmietany

1. Cebulę kroimy w piórka, podsmażamy na oleju do miękkości. Dorzucamy fasolkę. Wszystko razem przesmażamy. Przerzucamy do misy blendera, dodajemy passatę i blendujemy na gładką masę.

2. Na tej samej patelni podsmażamy drobno pokrojoną kiełbasę.

3. W garnuszku gotujemy jajko w koszulce*.

4. Na podsmażoną tortille wykładamy po kolei puree z fasoli, na to jajko, a następnie kiełbasę. Całość polewamy śmietaną lub jogurtem i ładnie zawijamy.



* Moje nie wyszło za piękne, ale zrobiłam je tak, że zagotowałam 1l wody z 2 łyżkami octu. Zrobiłam wir w wodzie i wlałam tam jajko. Gotowałam 2-3 minuty na średnim ogniu.


2 komentarze: